Soda oczyszczona i woda utleniona zamiast pasty do mycia zębów

Soda oczyszczona i woda utleniona zamiast pasty do mycia zębów

W jednym z wywiadów z Jerzym Zięba w Niezależnej Telewizji jest mowa o pastach do zębów. Pan Jerzy Zięba tłumaczy jak niezdrowe są pasty fluorowane, a że obecnie ogromna większość past do zębów zawiera fluor, dlatego też nie należy ich używać. O szkodliwości fluoru jest sporo artykułów w internecie. Nadmiar fluoru niszczy uzębienie, co objawia się np. białymi plamami na zębach. Nie ma potrzeby dodawać fluoru do past do zębów, ponieważ ten znajduje się w wodzie, którą pijemy. A organizm człowieka potrzebuje relatywnie mało fluoru.

No i czym w takim razie myć zęby? Pan Jerzy Zięba twierdzi, że na łyżkę stołową wystarczy nasypać trochę sody oczyszczonej (takiej spożywczej, powszechnie dostępnej) i polać ją kilkoma kroplami wody utlenionej. Taki roztwór ma czyścić zęby, usuwać kamień, wybielać i odkażać. Sprawdziłam na sobie i stwierdzam, że działa. Roztworem z sody i wody utlenionej myję zęby przynajmniej raz dziennie – usuwa nieprzyjemny zapach z ust, wybiela, co zauważył mój brat. Nie wiem czy usuwa kamień, bo nie miałam nalotu na zębach. Aktualnie sprawdzam skuteczność tej mikstury na moim palącym partnerze, u którego akurat jest trochę nalotu (przebarwienia, kamień) do usunięcia. Już po tygodniu stosowania widzę, że jego zęby przejaśniały. Szacuję, że max 3 tygodnie mycia jego zębów taką miksturą przywróci prawidłowy koloryt i usunie wszelkie przebarwienia, a może też i kamień.