Co oznacza regularne budzenie się w nocy?




Doświadczam tego zjawiska od około dwóch miesięcy. Na początku zdarzało mi się co kilka nocy budzić się ok. g. 1:00, albo 2:00, albo 3:00. Z czasem budzenie się w nocy stało się u mnie regułą. Aktualnie, od około miesiąca, budzę się każdej nocy między g. 3:00, a 4:00. Nie mam problemów z zasypianiem, bo sen przychodzi do mnie ok. g. 22:00. Staram się chodzić spać później, żeby budzić się już nad ranem a nie w nocy. Cykl snu wygląda u mnie tak, że nieprzerwanie śpię przez ok. 5 h, a potem się budzę. Druga część snu danej nocy przychodzi do mnie ok. g. 5:00 i jest to bardzo przyjemny sen, głęboki, ale niestety przerwany budzikiem, bo przed g. 7:00 wstaję do pracy.

Skąd się bierze taki rwany cykl snu? Przyczyn może być wiele, a najczęściej diagnozowane to:

- niewytworzenie za dnia wystarczającej ilości melatoniny – to grozi osobom unikającym słońca, także tym, które często zasłaniają oczy okularami przeciwsłonecznymi

- niski poziom witaminy D3 – powiązane z powyższym

- duży wysiłek fizyczny podejmowany przed snem, np. basen, bieganie, także sesje w saunie – zbytnie pobudzenie ciała nie jest wskazane przed snem, gdyż wytwarza się adrenalina i ciało wkracza w tryb gotowości – to głównie prowadzi do problemów z zaśnięciem

- oglądanie telewizji dużo i do późna i/lub czytanie z tableta/czytnika książek/z telefonu – to również zaburza wydzielanie melatoniny

- spanie w pomieszczeniu gdzie dochodzi światło z ulicy, np. z latarni, z reflektorów przejeżdżających samochodów, z neonów, reklam itp. – ważne jest, żeby spać w pokoju dobrze zaciemnionym, a jeśli nie jest to możliwe, to nakładać na oczy specjalną opaskę

- najadanie się przed snem – bardzo niezdrowe, bo obciążające organy wewnętrzne, które w nocy, albo odpoczywają, albo się regenerują, ale na pewno nie chcą być męczone ciężką pracą związaną z trawieniem; bez względu na to, czy objesz się tłustym śmieciowym jedzeniem, czy zjesz pod korek owoców i warzyw – w obu przypadkach obciążasz układ pokarmowy, co przeszkadza w spokojnym i głębokim śnie, który może zostać przerwany np. na wizytę w toalecie

- głodzenie się przed snem – to też nie jest dobre; choć niektórym łatwo przychodzi zasypianie na głodnego, to równie łatwo może przyjść wybudzanie się w nocy, bo przysłowiowe kiszki marsza grają

- odwodnienie – temat rzeka i bardzo istotny czynnik zdrowia – za mało wypijesz, to zbudzisz się w nocy spragniony

- spanie w gorącym lub za zimnym pomieszczeniu – temperatura otoczenia, która doprowadza nas do intensywnego pocenia się, albo marznięcia nie jest wskazana; jeśli nie masz wpływu na temperaturę otoczenia, to śpij pod cienkim przykryciem, albo pod porządną puchową kołdrą

- stres – przyczyna wielu schorzeń, a jej siła rażenia nie jest do tej pory poznana przez medycynę akademicką, nawet przez medycyny niekonwencjonalne jest nie do końca odgadniona – intensywne myślenie o czymś skutecznie może wybić ze snu

 

Istnieją także inne przyczyny zaburzeń snu. Ci, co interesują się przepływem energii, istotą ego, budzeniem świadomości i otwieraniem siebie i umysłu na świat, twierdzą, że budzenie się w nocy może być związane właśnie z budzeniem się świadomości. Obstawiam, że moje budzenie się w nocy jest związane właśnie z budzeniem się świadomości. A przynajmniej chciałaby żeby tak było :) Wszystkie pozostałe przyczyny budzenia się w nocy wykluczam, bo od słońca nie stronię, telewizji unikam, nie sportuję się na noc i nie najadam pod korek przed snem.

 

Co pomaga w ponownym zaśnięciu w nocy?

Metod jest sporo i jednemu pomoże jedna, a drugiemu druga, w zależności od przyczyny przerywania snu. Poniżej przykłady sposobów ponownego zasypiania:

- napić się lekko ciepłej wody z solą (ale oczywiście nie tą białą, tylko nieoczyszczoną)

- napić się wody z miodem; niektórzy polecają mleko z miodem, tylko kto ma dziś dostęp do świeżego, niepasteryzowanego mleka…

- zrobić siusiu (ale nie zapalać światła w łazience, bo będzie na prawdę ciężko zasnąć)

- głęboko oddychać przez kilkanaście minut

- medytować

- niektórzy twierdzą, że warto coś zjeść

 

Co się dzieje po nocy z przerywanym snem?

Odpowiedź jest jak zawsze taka sama, czyli: to zależy. Konkretnie zależy od przyczyny, która nam sen zaburzyła. W przypadku nocy nieprzespanej z powodu najedzenia się do granic możliwości, albo niewydzielania wystarczającej ilości melatoniny, wstaniemy niewyspani, zmęczeni z samego rana. To jest oznaka, że organizm nie zdążył się zregenerować i nie jest to dobra wiadomość, bo brak regeneracji prowadzi do łatwego zapadania na wszelakie dolegliwości.

Inaczej natomiast wygląda poranek u mnie, gdyż ja w nocy z przerywanym snem wstaję rano rześka, w pełni energii, niezaspana. W ciągu dnia nie nachodzą mnie ani drzemki, ani spadki energii, podczas gdy w nocy w sumie śpię ok. 6-7 godzin, a podobno powinnam spać przynajmniej 8 – tak mówią wszystkie poważne i mniej poważne poradniki w tym zakresie.

 

Co dalej?

Trzeba obserwować organizm i wsłuchiwać się w samego siebie. Spadki nastrojów, zmienność humorów analizować tak, aby lokalizować przyczyny lęków, agresji, nagłej euforii itp. Sen jest czasem wchodzenia w inny wymiar, inny świat, o którym niektórzy marzą, a którego inni się lękają. Dotarcie do przyczyn swoich zachowań, myśli pomoże ustalić m.in. przyczyny zaburzeń snu i podjąć stosowne działania.

Komentarze

  1. W walce z bezsennością może pomóc kontakt z psychologiem

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń