Biorezonans – badanie stanu ciała oraz poziomu pierwiastków w organizmie
Wczoraj poddałam się po raz trzeci badaniu
organizmu biorezonansem. Tym razem zabieg wykonywała inna osoba i innym
urządzeniem. Urządzenie zbadało stan poszczególnych organów ciała (np. tarczycy,
grasicy, płuc, układu pokarmowego, mózgu, kości itp.) oraz poziom witamin i
minerałów. Badanie mierzy także poziom cukru, cholesterolu, szybkość przemiany
materii oraz identyfikuje miejsca, w których występują sany zapalne oraz
pasożyty.
Badanie trwało 60 sekund, a omawianie wyników
blisko godzinę.
Raport podsumowujący z badania oceniał w skali
0-100 stan obecny organizmu.
Badanie jest całkowicie bezbolesne – jak każde
badanie biorezonansem.
Co mi to badanie dało?
Dowiedziałam się, co u mnie nie domaga, pomimo
wysokiej ogólnej oceny zdrowia. Wyszły drobne uchybienia, z którymi wiem jak
postąpić zanim przekształcą się w poważne schorzenia. Wiem po badaniu co
wprowadzić do mojego modelu żywienia i jakimi suplementami się na kilka tygodni
wspomóc, aby przywrócić poprawny stan swojego organizmu.
Podsumowując, polecam każdemu wykonywać badanie
biorezonansem przynajmniej raz do roku. Tym sposobem ogromnie zwiększa się prawdopodobieństwo
uniknięcia wizyt u lekarza i łykania chemicznych substancji wielkie farmacji. Każdy
wie, że lepiej zapobiegać niż leczyć, tylko że trzeba wiedzieć jak zapobiegać i
wiedzieć jak ewentualnie leczyć. Dlatego polecam badanie biorezonansem, a dla zainteresowanych
– dodatkowo zakup prostego zappera.
Komentarze
Prześlij komentarz