Zapper domowy w bardzo przystępnej cenie
Ten kto się interesował, to wie, że urządzenia do
wykonania tzw. biorezonansu, często zaopatrzone także w opcje zappowania, są
bardzo drogimi urządzeniami i kosztują kilkanaście tysięcy złotych. Wydawałoby
się, że taki sprzęt nie jest dla szarego obywatela i ten zappować się może
tylko w prywatnych gabinetach biorezonansu, które też nie mało biorą za wizytę.
Na szczęście jest alternatywa i to na wyciągniecie
ręki. Zapper, prosty w obsłudze i skutecznie działający, można kupić już za 300
zł brutto. Takie zappery produkuje Jan Taratajcio.
Będę miała okazję testować ten sprzęt na sobie. Osoby,
które już korzystały z tego zappera bardzo sobie chwalą jego skuteczność.
A po co zapper?
Dla tych, co pierwszy raz czytają o tego typu
urządzeniu, w skrócie wyjaśniam, że działa na człowieka prądem o niskim
napięciu i zmiennych częstotliwościach. Podłączając się do zappera człowiek w
ogóle nie czuje, że jakiś prąd przez niego przepływa, a co więcej zostaje
uleczony. Każdy organizm na kuli ziemskiej ma swoją częstotliwość. Człowiek też.
Zapper wysyła różne częstotliwości, które charakteryzują patogeny bytujące w
ludzkim organizmie. Jeśli dany patogen gnieździ się u danej osoby, to jego
częstotliwości wejdą w rezonans z częstotliwościami wysyłanymi przez zapper. Rezonans
powoduje naruszenie ciała patogenów i/lub jego osłabienie. W zależności od
patogenu, na którego chcemy oddziaływać, będzie potrzebne od jednego do kilku
zabiegów zapperem.
Polecam zapoznać się ze sposobem działania
urządzenia i wypróbować na sobie.
Komentarze
Prześlij komentarz