Tłusty nietuczący sernik

Dieta Jana Kwaśniewskiego była i jest dla mojego organizmu najlepszą spośród aktualnie znanych i stosowanych przez ludzkość. Pamiętam, że tłuste żywienie pomogło mi schudnąć 20 kg i to bez głodzenia się i bez ograniczania ilości jedzenia i bez efektu jojo. Pamiętam, że stosując restrykcyjnie tą dietę czułam się wspaniale psychicznie i fizycznie. Od tamtej pory – czyli od ponad 15 lat – moja waga utrzymuje się na stałym optymalnym poziomie. A mój rozmiar ubrań to 36.

Diety tej już nie stosuję w pełnym zakresie, lecz tylko wybrane jej elementy. Sięgam czasami do przepisów z książki Jana Kwaśniewskiego pt. Dieta optymalna. Ostatnio przypomniałam sobie, jaki wspaniały sernik kiedyś piekłam na bazie jego przepisu. Po tym jak wróciłam pamięcią do tamtego smaku, to w zeszłym tygodniu bezzwłocznie udałam się do sklepu i zakupiłam stosowne produkty. 

Nieznacznie modyfikuję przepis na sernik i u mnie wygląda on tak:

- 0,7 kg tłustego białego sera

- 0,25 kg masła

- 11 jajek

- 3 czubate łyżki stołowe miodu

Przygotowanie:

1. W dużym naczyniu mieszam blenderem masło, żółtka jajek i mód

2. Następnie do ww. masy dodaję ser i też mieszam blenderem

3. W osobnym naczyniu ubijam pianę z białek i dodaję do ww. masy, delikatnie mieszają łyżką

4. Smaruję masłem naczynie do pieczenia i wlewam ww. masę – używam szklanego żaroodpornego, gdyż jest szczelne i dzięki temu masło nie wycieka podczas pieczenia

Wstawiam sernik do nagrzanego piekarnika na 170 st.C na 40 minut, na termoobieg. Po tym czasie wyjmuję sernik. W moim piekarniku środek sernika nie dopieka się po takim czasie, więc kawałek sernika wykrawam, przekładam na talerzyk. Wtedy środek sernika lekko się rozlewa i jeszcze raz wkładam sernik do piekarnika na ok. 20 minut. Kawałek sernika wyłożony na talerzyk zjadam z apetytem – uwielbiam gorący sernika J Po 20 minutach wyłączam piekarnik i zostawiam w nim sernik, aby doszedł.

Tak przygotowany sernik jest przepyszny i bardzo sycący. Jeśli ktoś ma problemy z zaspokojeniem apetytu i osiągnięciem poczucia sytości, to po zjedzeniu kawałka, góra dwóch tego sernika będzie czuł pełne nasycenie.

Sernik może stać w lodówce przez około tydzień. U mnie nie ma szans przetrwać więcej niż 3 dni, gdyż jest taki pyszny. Sernik może zastąpić pełnowartościowy posiłek. Ja najchętniej zjadam sernik na śniadanie i na kolację. Kawałek syci na długo, a nie obciąża żołądka.

Sernik ten nie tuczy. Należy pamiętać, że rodzaj ludzki tyje od węglowodanów, a nie od tłuszczu. Niestety masę ludzi nadal uważa, że jest na odwrót, stąd taki wybór w sklepach produktów light. Jedząc ten sernik masz szansę schudnąć. Na 100% nie przytyjesz.

Polecam J