Ludzki umysł jest niezbadany, o ciele też niewiele wiemy

Człowiekowi wydaje się, że dużo wie. Mam 39 lat i wiem, że bardzo dużo nie wiem. Daleko nie muszę szukać, aby przekonać się o swojej niewiedzy. Ogromna zagadką jest mój organizm. Reakcje ciała zarówno fizjologiczne, jak i emocjonalne są nadal nieprzewidywalne.

Długo obserwowałam swoje ciało, ale nadal mnie co raz zaskakuje zarówno pozytywnie, jak i czasami negatywnie. Próbuję je kontrolować, ale nie zawsze mi się udaje. Na przykład zażywam dany suplement, odżywiam się owocami i warzywami, a ciało zaczyna reagować w określony sposób. Wydaje mi się, że zawsze tak będzie, a tu nagle coś się zmienia i nie wiem dlaczego. Zachodzę w głowę, analizuję, ale nie znajduję wyraźnej przyczyny zmiany – te momenty uświadamiają mi, że całkowitej kontroli nad swoim ciałem nie mam i nigdy mieć nie będę. Mogę podejmować określone działania, aby oczekiwać określonych reakcji ciała, ale pewności ich wystąpienia nigdy mieć nie będę.

Z emocjami jest podobnie. Postępem jest to, że już potrafię wchodzić w dobry nastrój i go utrzymywać nawet kilka dni, natomiast niespodziewanie nadchodzi zły nastrój, a wtedy ja staję się znienacka jędzą. Inni się dziwią co się stało i ja też zachodzę w głowę skąd taka odmiana. Niestety nie wiem. Analizowanie swojego postępowania i myśli na niewiele się zdaje. Wydaje mi się, że świat dąży do samoregulacji, wyśrodkowania. Energia się wyrównuje, zasoby się bilansują – czyli jednak świat to gra o sumie zerowej w ostatecznym podsumowaniu. Oznacza to, że po zwyżce nadejdzie zniżka, a jak było źle, to na pewno będzie gorzej. Tak, tego mogę być pewna.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń

132592