Leczenie ciała i ducha jest bardzo proste
Paradoksalnie najskuteczniejsze
metody leczenia są najprostsze, ale ludzie nie chcą przyjąć ich do wiadomości i
kombinują jak koń pod górę. Ludzie lubią się łudzić, że uleczą ich drogie leki
i z przyjemnością wydają pieniądze na te medykamenty, aby samemu się
przekonywać, że ponoszą ogromna ofiarę (finansową) i robią wszystko co w ich
mocy, aby się wyleczyć. Jednocześnie nie zmieniają swojego trybu życia i
nawyków żywieniowych, które są głównymi przyczynami ich dolegliwości. Tego
chorzy nie chcą przyjąć do wiadomości, gdyż są uzależnieni od śmieciowego
jedzenia, a odstawienie "używek" wymaga wysiłku, a łykanie pastylek
jest łatwe.
Od 5 lat zgłębiam metody
naturalnego leczenia. Swoje ciało i umysł wyciągnęłam sama z problemów
(dysbioza, kompulsywne jedzenie, trądzik, PMS, nawracające stany zapalne,
bezsenność, nerwica, depresja).
Teraz cieszę się dobrym zdrowiem i już nie jestem na etapie leczenia, lecz poprawiania swojego zdrowia ponad przeciętną. Cały czas dążę do coraz lepszego samopoczucia, testuję na sobie kolejne suplementy, zmieniam styl życia, przełamuję przyzwyczajenia. Zauważyłam, że najskuteczniejsze i najbardziej widoczne rezultaty przynosi wprowadzanie zmian, np. jeśli od tygodni wychodzę codziennie na spacer wieczorem, to teraz będę wychodziła rano; skoro od dawna ćwiczę brzuszki, przysiady i pompki, to od teraz będę ćwiczyć podskakując, tańcząc, wymachując kończynami; jeśli od dawna piłam wieczorami herbatę ziołową, to teraz stosuję suchy post itp. Polecam wdrażanie zmian do swojego życia i ciągłe doskonalenie :)
Komentarze
Prześlij komentarz